Jak i gdzie kupić tanie okna?

Okna z promocji a może z demontażu? Kupić tanie okna nie jest łatwo, ale mamy do wyboru kilka możliwości, które pomogą zaoszczędzić na przeszkleniach. Gdzie zatem kupić niedrogie okna?

Jak nie przepłacić za okna?

Dobre okna wcale nie muszą być drogie. Firmy produkujące stolarkę okienną oferują często konkurencyjne ceny, a my – klienci – możemy przebierać w ich ofertach.

Jak zatem kupić tanio okna? Oto nasze propozycje.

Korzystaj z promocji i rabatów. Każdy salon stolarki okiennej może zaproponować nam inną obniżkę cen. Czasem jako gratis dodawane jest na przykład dodatkowe wyposażenie (okucia antywłamaniowe, hartowane szyby itp.). Największych upustów możemy się spodziewać przy zakupie większej ilości okien.
Kup okna poza sezonem. To się zwykle opłaca, ponieważ w okresie od końca listopada do lutego wiele firm kusi klientów niższymi cenami.
Porównuj oferty. To ważne, ponieważ każda firma dysponuje swoim cennikiem. Dobrze jest skorzystać z wygodnych narzędzi internetowych, np. okna-konfigurator. Pozwalają one oszacować cenę konkretnego okna wraz z całym wyposażeniem u danego sprzedawcy.
Wybierz okna plastikowe. Najtańsze okna to te wykonane z PCV w kolorze białym. Wykonuje się je z polichlorku winylu (który jest odporny na wysokie temperatury i ma dobre właściwości termoizolacyjne). Jeśli chcemy zaoszczędzić na oknach, za plastikowe zapłacimy stosunkowo najmniej, jednak ostateczna cena będzie zależeć m.in. od wyposażenia, wielkości, sposobu otwierania oraz parametrów.
Zamów okna wraz z montażem. To sprawi, że zapłacimy niższą stawkę VAT – 8% zamiast 23% w przypadku zakupu okien w jednej firmie, a wykupieniu usługi montażu w innej. Poza tym montaż powinno się powierzyć fachowcom, ponieważ to w dużej mierze od niego zależy, czy nasze okna będą szczelne i czy będą odpowiednio działać. Dodatkowa kwestia to możliwość otrzymania gwarancji na okna w przypadku zakupu przeszkleń z montażem. Dzięki niej można reklamować ewentualne usterki. Bez gwarancji może się okazać, że po źle przeprowadzonym montażu przyjdzie nam wydać o wiele więcej pieniędzy na ich naprawę lub wymianę.
Kup okna z demontażu. Zakupione od rzetelnej firmy okna używane są tańsze, a przy tym dobrej jakości. To dobry sposób na to, by mądrze oszczędzić na oknach.
Postaw na renomowany salon sprzedaży okien. Przy zakupie okien dobrze jest postawić na solidne przeszklenia zamawiane w sprawdzonej firmie, takiej jak Drutex. Eksperci z takiego salonu doradzą nam przy wyborze, fachowo zamontują okna i w razie problemów pomogą naprawić usterki na gwarancji bez dodatkowych opłat.

Aby nie stracić na oknach, warto jeszcze pamiętać o jednym. Jeśli kupujemy okna do nowopowstającego budynku, zamówmy je w odpowiednim momencie, tzn. tak, by na montaż dotarły na początku prac wykończeniowych. W ten sposób nie będziemy musieli ich przechowywać – niezamontowane okna mogą bowiem paść łupem złodziei.

Cena okna to nie wszystko – ważna jest jakość!

Nie bez powodu mówi się, że chytry dwa razy traci. Pamiętajmy, że okna to zakup na wiele lat. Lepiej więc nie iść na kompromisy i postawić na przeszklenia solidne i wytrzymałe. Słabe okna będą wymagały częstych napraw, a nawet wymiany. W rezultacie więc nie oszczędzimy na nich, a zapłacimy za stolarkę okienną więcej niż byśmy chcieli.

Na co więc zwracać uwagę przy zakupie okien? Na jakość. Okna muszą mieć dobrą izolację cieplną i akustyczną, być szczelne, mieć dobre uszczelki i solidne okucia. Tylko takie przeszklenia będą nam dobrze służyły.

Okna antracyt – aranżacje z ciemnoszarymi ramami okiennymi

Okna antracytowe są ciemne, a dzięki temu eleganckie i stylowe. Można je dopasować do różnych wystrojów wnętrz, ale trzeba zrobić to umiejętnie, by nie wyglądały przytłaczająco. Oto nasze propozycje aranżacji z oknami w kolorze antracytu.

Antracyt – co to jest?

Od kilku lat obserwujemy odwrót od białych okien na rzecz kolorowych – klienci coraz chętniej sięgają także po ciemne kolory. Wśród nich prym wiedzie właśnie antracyt, który dla wielu znawców był najmodniejszym kolorem okien 2020 roku. Wybór ten nie jest oczywisty, ponieważ do dziś nie każdego przekonują ciemne okna – wymagają one wyczucia w aranżacji i nie do wszystkiego pasują. Odpowiednio dobrane do wystroju tworzą jednak piorunujący efekt!

A co to w ogóle jest antracyt? Nazwa ta pochodzi od skały organogenicznej stanowiącej odmianę węgla kopalnego. Określa się nią kolor zwany antracytowym, który charakteryzuje się ciemnoszarą barwą. W stolarce okiennej, w której często jest używany, zwykle jest matowy, ale może też być wykończony delikatnym połyskiem. Aby go opisać, fachowcy mówią, że stanowi połączenie szarości i czerni. Z tego powodu przez laików bywa mylony z grafitem.

Okna antracytowe, odpowiednio dopasowane do wystroju, są szykowne, eleganckie i wyglądają designersko. Wymagają rzadszego czyszczenia niż okna białe, co jest ich sporą zaletą. Trzeba jednak na nie uważać podczas aranżowania przestrzeni – w zestawieniu z jasnymi ścianami w klasycznych wnętrzach mogą wyglądać przytłaczająco.

Warto jeszcze dodać, że wybierając okna w kolorze antracytu mamy dwie możliwości: strukturę lub gładki antracyt. Okna antracyt struktura imitują okna aluminiowe, są droższe, wyglądają nowocześnie i pasują do industrialnych wnętrz. Niestety, trudniej zachować je w czystości, ponieważ ich struktura jest nierówna. Gładkie okna o barwie antracytu zaś łatwiej wyczyścić i są bardziej uniwersalne – z tego względu klienci częściej je wybierają.

Okna antracytowe wewnątrz domu

Aranżacje z antracytowymi oknami opierają się przede wszystkim na zasadzie kontrastu i minimalizmu. Barwa ta świetnie łączy się jednak zarówno z wyrazistymi kolorami, jak i ze stonowanymi.

Podczas aranżowania przestrzeni z antracytowymi ramami okiennymi warto pamiętać przede wszystkim o tym, że ciemne okno wybija się na plan pierwszy i najbardziej rzuca w oczy. Nie trzeba go przysłaniać firankami ani zasłonami, gdyż stanowi ozdobę samo w sobie.

Antracyt, ze względu na swoją surowość, świetnie wygląda we wnętrzach loftowych i nowoczesnych. W takich domach możemy postawić na duże przeszklenia, dla których ciemnoszara rama antracytowa będzie dekoracją samą w sobie. Okna antracytowe będą przy tym doskonale współgrać ze ścianami betonowymi lub z surowej cegły.

W aranżacji minimalistycznej i eleganckiej możemy postawić na dopasowanie do antracytowych okien jasnoszarych ścian. Dla spójności zaś w pomieszczeniu warto dobrać dodatki w antracytowym kolorze – mogą to być doniczki, ramki na zdjęcia, lampy, poduszki czy wazony.

Niektórzy obawiają się zakupu okien antracytowych ze względu na późniejsze trudności z dobraniem do nich pasujących drzwi czy podłogi. Owszem, uważa się, że powinny być one spójne kolorystycznie, jednak w tym przypadku warto odejść od takiego schematu. Ciemne ramy okienne nie muszą wcale pociągać za sobą konieczności zakupu ciemnych drzwi.

Moda na ciemne okna trwa – zainteresowanie oknami antracytowymi pewnie szybko się nie skończy. Tym bardziej, że Polacy coraz częściej sięgają po rozwiązania nietypowe, chętnie odchodząc od białych (zwykle nudnych) okien na rzecz bardziej nowoczesnych. Antracyt świetnie wpisuje się w ten trend, pozwalając stworzyć w domu niepowtarzalny klimat.

Okna o wąskich ramach – czy warto je kupić?

Klient zamawiający okna ma wpływ nie tylko na ich parametry i kolor, ale też grubość profili. Okna o wąskich ramach stają się coraz popularniejsze i są częstym wyborem do domów nowoczesnych. Jakie są ich zalety?

Szerokość ram okiennych – od czego zależy?

Jeśli spytamy przeciętną niespecjalnie znającą się na stolarce okiennej osobę o to, z czego składa się okno, z pewnością odpowie, że z szyby, ramy i klamki. Będzie to odpowiedź okrojona, ale pokazująca to, co w oknie jest najważniejsze i najbardziej widoczne. Faktycznie, te trzy elementy to główne składowe każdego przeszklenia, przy czym na estetykę wnętrza najbardziej wpływa rama. Dlaczego?

Odpowiedź jest prosta: to na jej wygląd klient ma największy wpływ, może wybierać z czego zostanie wykonana i jak będzie pomalowana. Nie każdy jednak wie, że kupujący może także w pewnym stopniu zdecydować, jaką owa rama będzie miała grubość.

Szerokość ram okiennych zależy bowiem od materiału wykonania okna. Najszersze są zwykle w oknach PCV i wynoszą 8-9,2 cm. Wyjątkiem są ramy plastikowe wzmocnione stalą, które mogą mieć około 7 cm szerokości. Nieco węższe są okna drewniane – około 6,8 cm – a najwęższe – aluminiowe. Te ostatnie mogą mierzyć zaledwie 2 cm szerokości! Jak to możliwe?

Wąskie ramy okien aluminiowych

Aluminium ma wyjątkowe właściwości sprawiające, że jest materiałem sztywnym i łatwym w obróbce. Twardy dzięki zawartości krzemu i wytrzymały dzięki magnezowi jest najlepszym „kandydatem”, jeśli poszukujemy okien o wąskich profilach.

Okna aluminiowe wykazują ponadto dużą szczelność, odporność i trwałość. Wbrew obiegowej opinii ich ramy nie muszą mieć stalowej barwy – istnieje szeroki wachlarz oklein i kolorów, którymi możemy pokryć aluminiowe profile.

Sztywność i wytrzymałość aluminium sprawiają, że można z niego wykonać okna o naprawdę wąskich profilach. Mimo zaledwie 2 cm szerokości ramy wykonane z tego materiału są solidne i twarde, a przy tym wyglądają lekko i minimalistycznie.

Aranżacje z oknami o wąskich ramach

W wielu branżach, w tym w stolarce okiennej, coraz śmielej odchodzi się od grubych obramowań na rzecz cieńszych i mniej widocznych. Wąskie ramy okienne wpisują się w ten trend. Gdzie warto je zastosować?

Tak naprawdę wszędzie, gdzie chcemy, jednak najlepiej cienkie profile wyglądają w salonie, gdy poprzez duże przeszklenie łączą dom z ogrodem. Wielkoformatowe drzwi przesuwne z wąskimi ramami będą wyglądać lżej i estetyczniej.

Okna o cienkich profilach możemy zastosować także w innych pomieszczeniach. W wersji nowoczesnej są zwykle ostro wykończone, a nie zaokrąglone. Dają wówczas efekt minimalistyczny i elegancki.

Wyjątkowy, niebanalny wygląd to nie jedyne zalety okien z wąskimi ramami. Przede wszystkim dają one możliwość wpuszczenia do środka więcej światła dziennego. To sprawia, że z powodzeniem stosuje się je tam, gdzie potrzeba doświetlić pomieszczenie, np. w pokoju dziecięcym, kuchni czy na poddaszu.

Mniej materiału to również mniej czyszczenia – cienkie ramy myje się szybciej i sprawniej, mniej osadza się też na nich brud. To, czy na oknach o wąskich ramach będą widoczne zabrudzenia, zależy przede wszystkim od tego, w jakim będą kolorze lub na jaką okleinę się zdecydujemy.

Czy więc warto kupować okna o wąskich ramach? Zdecydowanie tak. Polecamy je szczególnie do domów z nowoczesnym, minimalistycznym wystrojem wnętrz. Będą świetnie dopełniać przestrzenie zaaranżowane awangardowo i nietypowo, zapewniając domownikom więcej światła słonecznego w ciągu dnia.

Jakie okna pasują do wnętrza w stylu rustykalnym?

Jeśli marzy ci się dom w stylu starego, sielskiego dworku, wybierz wystrój wnętrz w stylu rustykalnym. Wymaga on wyczucia i starannego doboru elementów, jednak można dzięki niemu wyczarować naprawdę przytulną przestrzeń. Jakie okna będą do niego pasować?

Co to jest styl rustykalny?

Nasze rozważania zacznijmy od podstaw, czyli od przyjrzenia się, jakie cechy wystroju są charakterystyczne dla stylu rustykalnego. Już sama jego nazwa nakierowuje nas na to, co może on oznaczać. „Rustic” to bowiem po angielsku „wiejski”, aranżacje tego typu „lubią” więc naturalne materiały, prostotę, ciepłe barwy, ludowe wzory i tkaniny, przytulną atmosferę. Styl ten nawiązuje do wiejskich chałup i dworków z przełomu XIX i XX wieku. Ma być sielsko i przyjemnie.

Aranżacja przestrzeni w stylu rustykalnym jest możliwa wszędzie – najlepiej będzie oczywiście prezentować się w drewnianych domach, ale z powodzeniem możemy odtworzyć wiejski klimat także w zwykłych mieszkaniach. To styl idealny dla miłośników natury i spokoju, którzy chcą odpocząć od pędu wielkomiejskiego życia.

Co się sprawdzi w domach utrzymanych w stylu rustykalnym? Przede wszystkim elementy drewniane, ale także surowa cegła, żelazo, miedź oraz ceramika. Współgrają one z neutralnymi, ale ciepłymi barwami takimi jak: beż, biel oraz kolory ziemi: brązy i zieleń. Kraciaste czy kwieciste dodatki dopełnią całości i sprawią, że wnętrze będzie przytulne i niebanalne.

A jak zaaranżować okna w stylu rustykalnym? Z jakich materiałów powinny być wykonane i jak je udekorować?

Okna w stylu rustykalnym

Okna pasujące do stylu rustykalnego mogą być duże, by wpuszczać do środka jak najwięcej światła dziennego. Świetnie sprawdzają się te ze szprosami, ponieważ kojarzą się dawnymi domkami budowanymi we wsiach.

Jeśli chodzi o materiały, poleca się albo drewno, albo zwyczajną biel. Możemy też postawić na imitację drewna, gdzie ważne będą wyraźne rysunki słojów przywodzące na myśl sosnę, dąb lub orzech. Taka imitacja jest tańsza i łatwiejsza w pielęgnacji niż prawdziwe drewno.

Pamiętajmy, że styl rustykalny też może być nowoczesny – w tak zwanym „modern rustic” wybiera się przede wszystkim duże przeszklenia w stonowanej, szarej kolorystyce wykonane z aluminium.

Jak ozdobić okno w stylu rustykalnym?

Wiele zależy od jego wielkości oraz materiału, z którego zostało wykonane. Świetnie będą tu jednak pasować proste, jednolite firany lub zasłony, które powinny być wykonane z naturalnych materiałów. Możemy też postawić na pastelowe barwy lub motywy geometryczne bądź kwiatowe.

Do okien w stylu rustykalnym pasują także drewniane żaluzje. Będą one nie tylko dopełniały wystroju pomieszczeń, ale też pomagały ustawiać odpowiednie natężenie światła, co jest szczególnie przydatne w słoneczne dni.

Jeśli chcemy, by dom w stylu rustykalnym był nieco nowocześniejszy, zamiast żaluzji możemy wybrać rolety. Najlepiej, jeśli będą utrzymane w kolorach takich jak brąz, biel, szarość, zieleń lub beż. Idealne będą tu rolety rzymskie, które cechują się oryginalnym wyglądem. Okna z roletami przydadzą się nie tylko w kuchni czy salonie, ale też m.in. w sypialni, gdzie poleca się rolety typu dzień-noc – dzięki nim możemy dozować ilość światła, które wpada do środka.

Okna winchester – jakie są ich największe zalety?

Winchester to propozycja dla tych klientów, którzy poszukują okien o eleganckim wyglądzie, pasującym do różnych elewacji i wystrojów wnętrz. Dlaczego warto kupić okna o tej barwie? Jak zaaranżować wnętrze z oknami winchester?

Co to jest winchester?

Winchester to naturalna barwa, która przywodzi na myśl drewno dębowe o złotym odcieniu. Jeśli chcielibyśmy mieć w domu przeszklenia w takim właśnie kolorze, możemy kupić go w formie drewnopodobnej okleiny do okien PCV lub decoru do okien aluminiowych.

Od pewnego czasu winchester jest jedną z najpopularniejszych barw wybieranych przez klientów salonów stolarki okiennej. Dlaczego?

Zalety okien winchester

Główną zaletą tego rozwiązania jest jego uniwersalność. Okleina winchester pasuje zarówno do wnętrz tradycyjnych, jak i nowoczesnych. Imituje drewno (łącznie z jego słojami), ale w odróżnieniu od niego nie wymaga specjalnych zabiegów konserwatorskich. Jest przy tym łatwa w czyszczeniu i odporna na zarysowania oraz uszkodzenia.

Warto też zaznaczyć, że okna plastikowe z okleiną winchester będą dużo tańsze niż okna drewniane. Jeśli więc zastanawiamy się, co wybrać: winchester czy naturalne drewno dębowe, chociażby ze względu na cenę warto postawić na to pierwsze.

Barwa winchester jest ciepła, brązowo-złotawa, dzięki czemu zastosowana w domu nadaje wnętrzu przytulności, a jednocześnie je ożywia. Łatwo dobrać do niej podłogę, drzwi, meble i dodatki w pasującym kolorze. Dobrze sprawdza się też na zewnątrz budynków.

Dodatkowym atutem winchester jest to, że nie blaknie, a zabrudzenia na niej są mało widoczne. Prezentuje się przy tym efektownie, niczym prawdziwe drewno.

Co pasuje do okien winchester?

Winchester to wdzięczna barwa, która współgra z różnymi aranżacjami. Najlepiej wygląda w zestawieniu z tynkami i farbami utrzymanymi w ciepłej tonacji. Okna winchester możemy dopasować więc zarówno do standardowej białej elewacji, jak i żółtej, pomarańczowej, szarej, a nawet zielonej (np. oliwkowej).

Jeśli zaś chodzi o wnętrze domu, to najlepiej do winchester dopasować elementy o podobnym nasyceniu i temperaturze. Pasować tu będą drzwi, podłoga czy meble o miodowym lub rudym pigmencie, drewniane lub drewnopodobne. Całość możemy upiększyć delikatnymi jasnymi zasłonami i dywanami. Winchester będzie przy tym idealnym wyborem dla miłośników stylu rustykalnego i skandynawskiego.

Jeśli zaś wolimy mocniejsze barwy, winchester będzie także współgrać z odcieniami zieleni, bordo i czerwieni. Dobrym pomysłem jest na przykład pomalowanie jednej ściany na ciemniejszy kolor lub urządzenie pokoju w stylu vintage z ciemnymi akcentami.

Kolor winchester stanowi doskonałe połączenie eleganckiego wyglądu z solidnością okien PCV lub aluminiowych. Przeszklenia takie wyglądają jak drewniane, będąc przy tym funkcjonalne, łatwe w czyszczeniu i trwałe. Jeśli marzą nam się drewniane okna za mniejsze pieniądze, winchester będzie dla nas doskonałym wyborem.

Okna dachowe – ceny i wymiary

Okna dachowe, zwane też połaciowymi, można zamontować w różnych rodzajach dachów. Mogą mieć rozmaite wymiary, a ich cena zależy od wielu zmiennych. Jakich? Ile trzeba zapłacić za okno dachowe?

Ile kosztują okna dachowe?

Cena okien dachowych zależy od wielu czynników. Na to, ile za nie zapłacimy, składa się przede wszystkim ich wielkość, kształt, sposób wentylacji, materiał wykonania, stopień izolacji termicznej i akustycznej, użyte szyby, sposób otwierania czy stopień skomplikowania konstrukcji skrzydła okiennego. Cenę podbijają też dodatki w postaci rolet, automatyki czy zamontowanych czujników, a także zabezpieczenia antywłamaniowe. Nie można zapomnieć też o ostatnim elemencie, za który także przyjdzie nam zapłacić – o montażu.

Możliwości jest więc sporo, jednak jeśli chodzi o rodzaje okien połaciowych, najczęściej wybierane są okna dachowe obrotowe lub uchylno-obrotowe. Te pierwsze zaliczamy do najtańszych, te drugie zaś – do najdroższych.

Na końcową cenę znacząco wpływa także m.in. materiał wykonania okna dachowego. Te wykonane z PCV są zwykle tańsze niż drewniane. Najdroższe będą natomiast okna połaciowe z drewna powlekanego poliuretanem, które sprawdzają się w pomieszczeniach, w których panuje duża wilgotność – w kuchni lub łazience.

Ze względu na mnogość składowych bardzo trudno jest oszacować ogólną cenę okna dachowego. Możemy jednak przyjąć, że za okno połaciowe obrotowe o najpopularniejszych wymiarach wynoszących 78 x 140 cm przyjdzie nam zapłacić od 700 do około 1200 zł. Z natury sporo droższe okna uchylno-obrotowe zaczynają się zwykle od 1300 zł wzwyż.

To oczywiście ceny orientacyjne. Ostateczna kwota, którą przyjdzie nam zapłacić za okno dachowe, będzie zależeć od wielu wymienionych już wcześniej czynników oraz od cennika danego producenta stolarki okiennej. Do ostatecznej kwoty należy też doliczyć robociznę, czyli montaż – jego koszt to zwykle 150-400 zł. Cena montażu okna zależy w dużej mierze od jego rozmiarów i specyfiki.

Pamiętajmy też, rozplanowanie okien w dachu, a co za tym idzie ilość okien, które przyjdzie nam zakupić, ma ogromny wpływ na późniejsze korzystanie z pomieszczeń na poddaszu. Co ważne, istnieją wytyczne pomagające oszacować, ile okien dachowych będzie nam potrzebne.

Wymiary okien dachowych

Możemy przyjąć, że standardowe szerokości okien połaciowych to 55 cm, 66 cm, 78 cm, 94 cm, 114 cm oraz 134 cm, natomiast wysokości – 78 cm, 98 cm, 118 cm, 140 cm i 160 cm. Można też oczywiście zamówić okno dachowe o innym wymiarze, także niestandardowym. To, na które się zdecydujemy, powinno zależeć od wymiarów podłogi pomieszczenia znajdującego się na poddaszu.

W kwestii doświetlenia pomieszczeń najważniejszy jest nie wymiar okna, lecz powierzchnia szyby. To bowiem przez szybę wpada do środka światło dzienne. Jeśli chodzi o pomieszczenia mieszkalne, takie jak na przykład sypialnia czy pokój dziecięcy, przyjmuje się, że powierzchnia szyby nie powinna być mniejsza niż 10% całkowitej powierzchni podłogi. Oznacza to, że 1m2 przeszklenia naświetla odpowiednio 8-12 m2 podłogi.

Jeśli więc chcemy, aby pokój na poddaszu był dobrze oświetlony i by nie trzeba w nim było świecić w dzień sztucznego światła, najlepiej jest zamontować kilka okien dachowych nad sobą lub obok siebie. Generalnie zaleca się umieścić w dachu kilka mniejszych okien w różnych miejscach zamiast jednego dużego.

Wytyczne te nie dotyczą takich pomieszczeń jak garderoba czy łazienka – w ich przypadku nie potrzebujemy aż tyle światła dziennego.

Jak ustawić biurko względem okna?

Projektując gabinet lub pokój do nauki dla ucznia, jedną z ważniejszych kwestii jest właściwe ustawienie biurka. Czy powinno stać równolegle do okna? A może lepiej bokiem, a jeśli tak, to którym? Sprawdzamy, jak to zrobić.

Zwróć uwagę na światło dzienne

Życie w cieniu koronawirusa sprawiło, że coraz więcej z nas – z własnej woli lub przymusu – porzuciło pracę w biurze na rzecz zdalnej. Home office już nikogo nie dziwi, podobnie jak nauka z domu wśród dzieci. Na stałe wpisały się one w naszą codzienność. W obu przypadkach konieczne jest zatem właściwe zorganizowanie przestrzeni, która będzie nam sprzyjać i sprawiać, że podczas pracy czy nauki będziemy czuć się komfortowo.

Kluczowe jest w tym kontekście właściwe ustawienie i zorganizowanie biurka. Nie może być ono zbyt mocno oświetlone ani zbyt ciemne. Uważa się, że do pracy lub nauki najlepsze są pomieszczenia usytuowane od północnej lub wschodniej strony świata – zapewniają one dostęp do rozproszonego światła i nie nasłoneczniają się w ciągu dnia, co zwykle prowadzi do przegrzania pokoju i utrudnia skupienie.

Jak jednak ustawić biurko względem okna? Jedno jest pewne – biurko powinno stać w pobliżu przeszklenia, jednak nie każde ustawienie będzie dobre dla naszych oczu.

Biurko przy oknie – ustaw je mądrze

W zależności od wielkości i kształtu pomieszczenia, rozmieszczenia w nim okien oraz mebli, a także od tego, na którą stronę świata wychodzą przeszklenia, mamy do wyboru kilka różnych możliwości ustawienia biurka. Ważne jest, by znajdowało się ono w pobliżu okna – to zagwarantuje nam dostęp do światła dziennego, które jest korzystne dla wzroku i dobrego samopoczucia.

Bliskość okna w trakcie nauki lub pracy daje też możliwość wyjrzenia na zewnątrz – taka chwilowa przerwa, szczególnie, jeśli mamy za oknem chociaż odrobinę zieleni, ułatwia odprężenie i wypoczynek.

Podstawowa zasada jest taka, by podczas pisania nie zasłaniać sobie światła dziennego. Nie jest więc dobrze, jeśli biurko stoi tyłem do okna. Takie ustawienie będzie nam ponadto utrudniać pracę przy komputerze – światło może odbijać się od monitora, uniemożliwiając czytanie i męcząc oczy.

Ustawienie biurka przodem do okna może powodować szybkie męczenie wzroku ze względu na siedzenie przodem do światła. Nie jest to korzystne szczególnie, jeśli pokój znajduje się od słonecznej strony. W takim przypadku nie obędzie się bez żaluzji lub rolet.

Najlepiej ustawić biurko bokiem do okna. Osoba praworęczna powinna je umiejscowić lewym bokiem do przeszklenia, a leworęczna – prawym. W ten sposób nie będziemy sobie zasłaniać światła podczas pracy. Uważa się, że przy takim ustawieniu monitor powinien się znajdować co najmniej metr od okna.

Pamiętajmy też, że jeśli stosujemy przy komputerze sztuczne światło, należy przestrzegać tych samych reguł, co przy dziennym. Najlepiej, jeśli źródło światła jest punktowe i znajduje się w takim miejscu, by nas nie razić i odpowiednio oświetlać monitor i klawiaturę.

Mycie i regulacja okien na wiosnę

Okna wymagają regularnego mycia i konserwacji – nienależnie od tego, z czego są wykonane. Te plastikowe będą potrzebowały mniej zabiegów pielęgnacyjnych niż chociażby drewniane, jednak ich okucia również wymagają sprawdzenia i ewentualnej wymiany. Jak o nie dbać i czy wiosna to odpowiedni na to moment?

Czy wiosna to dobra pora na mycie okien?

Wiosenne porządki zwykle zaczynają się od mycia okien. Nic dziwnego – to dobry czas, by wyczyścić szyby i ramy, które zabrudziły się w trakcie jesieni i zimy. Wreszcie zelżał mróz, zrobiło się cieplej i przyjemniej, a stanie w otwartym oknie nie jest już tak ryzykowne.

Od czego zacząć? Na początku trzeba znaleźć dobry moment na czyszczenie. Dobry dzień na mycie okien to dzień ciepły, ale najlepiej pochmurny. Promienie słoneczne padające na szybę w trakcie jej mycia będą bowiem szybko ją wysuszać i powodować powstawania nieładnych zacieków i smug. Nie powinno też być mroźnie – mycie okien w zbyt niskiej temperaturze często prowadzi do pękania szyb.

Jak umyć okna z PCV?

Ze względu na właściwości elektrostatyczne okna plastikowe szybciej przyciągają kurz niż te wykonane z pozostałych materiałów. Na szczęście okna z PCV czyści się łatwo i szybko – wystarczy użyć do tego letniej wody z dodatkiem łagodnego płynu do czyszczenia (może to być nawet płyn do mycia naczyń). Unikać należy natomiast środków żrących, sody (przyda się tylko do białych ram, pozostałe może wybielić!), a także substancji na bazie acetonu (mogą zostawić ślady na plastiku).

Ważne jest także narzędzie, którego użyjemy do mycia okien. Powinna to być delikatna bawełniana ściereczka lub wykonana z mikrofibry. Do czyszczenia ram nie wolno używać drapiących szczotek, twardych zmywaków czy materiałów ściernych. Mogą one nie tylko uszkodzić okno, ale też doprowadzić do powstania mikroporów w profilu, do których będzie wnikać trudny do wyczyszczenia brud.

Jak umyć okna drewniane?

Na funkcjonalność ram drewnianych wpływa ich regularna konserwacja oraz właściwe czyszczenie. Oznacza to, że do ich mycia należy używać odpowiednich preparatów, a do konserwacji – specjalnie przeznaczonych do tego mleczek.

Aby nie doprowadzić do gnicia drewna, w czasie wiosennych porządków warto sprawdzić stan lakieru na ramach okiennych. Jeśli znajdziemy jakiś ubytek, należy go wyczyścić, zeszlifować drobnoziarnistym papierem ściernym i nałożyć lakier.

Jak umyć okna aluminiowe?

Najlepiej użyć do tego wody oraz łagodnego środka myjącego. Po umyciu ramy aluminiowe warto przetrzeć do sucha. Jeśli w trakcie pielęgnacji znajdziemy jakieś trudne do zmycia zabrudzenie, możemy użyć do jego usunięcia nafty. Nie należy natomiast próbować czyścić takich ram kwaśnymi środkami ani płynami na bazie rozpuszczalników, gdyż mogą one uszkodzić materiał.

Konserwacja okien na wiosnę

Gdy okno jest już czyste, warto jeszcze poświęcić chwilę na jego konserwację. W tym celu należy sprawdzić, czy okno działa bez zarzutu: bez problemu otwiera się i zamyka. W ramach prac konserwacyjnych zaleca się sprawdzić zawiasy i ruchome części okuć, a także nasmarować je wazeliną techniczną, smarem silikonowym lub olejem przeznaczonym do konserwacji okuć.

Nie zapominajmy też o uszczelkach, które z biegiem lat tracą elastyczność i parcieją. Należy je skontrolować, wyczyścić i nasmarować. W konserwacji uszczelek również możemy użyć smaru silikonowego, wazeliny technicznej lub specjalnego preparatu do uszczelek.

To wszystko może się wydawać pracochłonne, ale jest tego warte. Regularnie czyszczone i konserwowane okna posłużą nam przez wiele lat. Pamiętajmy, że zadbane okna to nie tylko ozdoba domu, ale też ważny element jego konstrukcji, który wpływa na parametry termiczne i izolacyjne budynku. Przeszklenia, które nie są odpowiednio pielęgnowane i nie podlegają podstawowej renowacji, z czasem staną się mniej szczelne i nie będą spełniać swojej funkcji.

Okna z montażem – czy to się opłaca?

Zamówić okna z montażem czy bez? Takie pytanie nurtuje wielu klientów planujących wstawienie do domu nowych przeszkleń. Okazuje się, że zdecydowanie lepszym wyborem jest zakup okien od razu z usługą montażu. Dlaczego?

Zaoszczędź na stawce VAT

Na początek zacznijmy od kwestii chyba najważniejszej: pieniędzy. Jeśli kupimy okna, stawka VAT sięgnie 23%. To sporo. O dziwo w przypadku połączenia takich zakupów od razu z montażem, możliwe jest zastosowanie dużo niższej stawki – tylko 8%.

Od razu widać więc, że zamawianie samych okien zupełnie się nie opłaca. Można wręcz powiedzieć, że różnica VAT-u pokryje koszty, które normalnie trzeba by było wydać na montaż.

Należy jednak pamiętać, by o to, jaka wartość podatku VAT zostanie zastosowana przy naszym zleceniu, dopytać przed złożeniem zamówienia.

Postaw na komfort

Zamawianie okien i montażu u jednej firmy to wygoda – dzięki temu dostajesz jedną kompleksową ofertę. Nie musisz negocjować z dwiema firmami warunków, szczegółów dostawy czy montażu. Nie podpisujesz też niepotrzebnie dwóch umów.

Dzięki temu działasz szybciej i sprawniej, co w przypadku remontu czy plac budowalnych jest bardzo istotne. Trzeba mieć bowiem na względzie, że zamówienie okien u jednej firmy, a montażu u drugiej może rodzić pewne problemy. Na przykład czasem w takiej sytuacji okazuje się, że okna już mamy, ale czekamy, aż drugiej firmie zwolni się termin i fachowcy przyjadą na montaż. To niepotrzebna strata czasu.

Pomyśl o ewentualnych naprawach lub reklamacji

Jeśli okno okaże się wadliwe lub pojawi się usterka, w przypadku zamówienia przeszklenia od razu z montażem nie musimy się nad niczym zastanawiać – reklamację składamy do jednej firmy. Nie obchodzi nas wtedy, czy okno szwankuje z winy wady produktu czy nieprawidłowego montażu.

Jeśli natomiast zamawiamy osobno okno, a osobno montaż, może być tak, że firmy będą przerzucać się odpowiedzialnością za to, kto ponosi winę za powstałą usterkę.

Pozostaje jeszcze kwestia udzielania gwarancji na okna – u wielu producentów jest ona dłuższa, jeśli montażem zajmuje się autoryzowana ekipa. Jeśli powierzymy to zadanie fachowcom z zewnątrz, gwarancja może zostać skrócona. Dlaczego? Powód jest prosty: dobre funkcjonowanie okien zależy w dużej mierze od właściwego montażu.

Powierz okna w dobre ręce

Zlecanie montażu okien niesprawdzonej ekipie może zakończyć się tym, że okna nie będą spełniały swojej funkcji: mogą przeciekać, źle się otwierać lub zamykać. Okna bowiem należy zamontować zgodnie z instrukcją producenta – nie mamy pewności, czy zamówieni przez nas specjaliści będą jej przestrzegać.

Wybierając fachowców nie warto więc kierować się tym, że są tani lub mają akurat wolne terminy. Znacznie bezpieczniej jest postawić na sprawdzonych, poleconych przez producenta specjalistów.

Wiosenne dekoracje okienne –3 ciekawe aranżacje

Do dekorowania okien na wiosnę najbardziej pasują motywy kwiatowe, wielkanocne i pastelowe. Jak je wykorzystać, by upiększyć i ożywić pomieszczenie? Co postawić na parapecie? Zobacz nasze propozycje!

1. Motywy kwiatowe

Co najbardziej kojarzy nam się z wiosną? Oczywiście zieleń i kwiaty! Okno przyozdobione takimi motywami będzie radosne i kolorowe. Oto krótka ściągawka – wiosenne kwiaty to np.: tulipany, żonkile, hiacynty, bratki, irysy i krokusy. Większość z nich dostaniemy w sklepach ogrodniczych, a nawet supermarketach.

Zasadniczo opcje są dwie: możemy albo kupić żywe wiosenne kwiaty, zasadzić je w doniczkach i poustawiać na parapecie, albo samodzielnie wykonać stroiki z wykorzystaniem gałązek, papieru, mchu czy… własnoręcznie namalowanych i wyciętych motyli. Te ostatnie wydają się infantylne, ale mogą stanowić ciekawą ozdobę okna w pokoju dziecięcym.

Kwiatowe dekoracje okienne mogą także obejmować zakup nowych zasłon o motywie botanicznym. To prosty sposób na odświeżenie wystroju wnętrza w sypialni czy salonie. Możemy także udekorować stojące już na oknie doniczki – wystarczy na przykład do plastikowej osłonki włożyć korę drzewa, a całość opleść taśmą z koronką lub ładną wstążką.

Wiosną w sklepach można także zakupić gotowe stroiki i dekoracje, które będą świetnym uzupełnieniem wiosennych aranżacji w domu. Większość z nich kosztuje niewiele, a może być wykorzystywana latami.

2.Wielkanocne ozdoby

Jak wiosna, to i Wielkanoc – wiosenne dekoracje można także urozmaicić dodatkami kojarzącymi się ze świętami: pisankami, kurczaczkami, zajączkami, baziami czy barankami. Do ich samodzielnego wykonania przyda nam się bibuła i kolorowy papier – można z nich wyciąć girlandy o określonym kształcie do zawieszenia na karniszu lub po prostu określone kształty, które można przypiąć do doniczek lub firanek.

Ciekawym pomysłem są też wydmuszki, które można zawiesić na gałązkach lub przyczepić do patyczków wetkniętych w doniczki. Inny sposób ich wykorzystania to uplecenie prostych koszyczków do zawieszenia na karniszu i włożenie w nie kolorowych pisanek – instruktażu warto poszukać w internecie. Pomalowane jajka czy wydmuszki będą się też pięknie prezentować w postawionych na parapecie plecionych koszyczkach.

Trzecią rzeczą, która kojarzy się z Wielkanocą, jest wysianie młodego zboża i rzeżuchy. Będą one świetnie wyglądać, rosnąc na parapecie. Możemy w nie wetknąć ozdoby na patyczkach lub małe figurki zajączków czy kurczaczków kupione w sklepie.

3. Pastelowe kolory

Najbardziej uniwersalnym pomysłem na wiosenne dekoracje jest ozdobienie okien pastelowymi barwami. Może to dotyczyć zawieszenia w nich nowych zasłon w pudrowym różu, błękicie lub delikatnej zieleni lub też zakupienia nowych doniczek do ustawienia na parapecie. Tak przyozdobione okno będzie jasne i przyjemne dla oka.

Inną możliwością jest zakup nowych rolet w wybielonych kolorach. Na wiosennym oknie dobrze prezentują się też rolety białe (choć słabo wyciemniają pomieszczenie – trzeba o tym pamiętać), kremowe czy ecru.

Okno to nie wszystko – gdy je ozdabiamy, należy pamiętać o dobraniu dekoracji również do wystroju całego pomieszczenia. Dlatego jeśli decydujemy się na ozdoby pastelowe, warto zadbać też o pasujące do nich dodatki, np. poszewki na poduszkę, pokrowce na meble, zasłony czy wazony. Nie są to drogie rzeczy, a dzięki nim szybko odmienimy swój dom na wiosnę!