Jak wybrać klamkę do okna?

Klamki do okien wydają się drobnostką, jednak znacząco wpływają zarówno na wygląd okna, jak i otoczenia, w którym się znajdują. Jak i do czego powinniśmy je dopasować? Jakie klamki pasują do okien drewnianych, a jakie do plastikowych lub aluminiowych? 

 

Klamki do okien – funkcje i rodzaje 

Możliwości na rynku jest sporo – możemy wybierać spośród klamek wykonanych z tworzyw sztucznych, aluminium, stali czy mosiądzu. Klamki mogą się otwierać w prawo lub lewo, mieć przyciski lub być zamykane na kluczyk. Jeśli chodzi o budowę, mamy do wyboru jedno- lub dwuramienne, przypominające wyglądem kotwicę. 

Jakie funkcje powinna spełniać klamka? Przede wszystkim sprawnie otwierać i zamykać okno. Te wyposażone w funkcje antywłamaniowe mają dodatkowo zabezpieczać dom przed złodziejami. Klamki trzeba wybierać starannie – powinny pasować do ramy, a tym samym do wystroju wnętrza. 

Powszechnie mówi się o tym, że dobra klamka powinna mieć taką samą funkcjonalność jak okno, z którym ją połączono. Oznacza to, że musi być z nim w pełno kompatybilna i umożliwiać korzystanie ze wszystkich opcji przeszklenia. Klamka do okna rozwieralnego będzie więc inna niż do okna uchylno-rozwieralnego. 

 

Jak dobrać klamkę do okna?

Wiele zależy nie tylko od sposobu otwierania przeszklenia, ale też od jego koloru i materiału, z którego ją wykonano. Do okien plastikowych najlepiej pasuje klamka również wykonana z tworzywa, dopasowana do ram kolorystycznie. Do drewnianych możemy dobrać klamki np. mosiężne, cynkowo-aluminiowe lub z patyny antycznej, do aluminiowych zaś – również aluminiowe, stalowe, z chromu szczotkowanego lub wykonane z mosiądzu. 

Grunt to dobrać klamki tak, by pasowały do ram nie tylko kolorystycznie, ale i stylistycznie. Przykładowo nowoczesne okna drewniane niekoniecznie będą współgrały z klamkami starego typu przywodzące na myśl styl retro. 

 Jakie klamki są obecnie najpopularniejsze? Najchętniej sięgamy po możliwości bezpieczne, czyli biel i szarość. Pamiętajmy jednak, że białe klamki mogą z czasem żółknąć – jeśli to więc możliwe, warto więc pokusić się o odcień kremowy lub ecru. 

Klamki jednak nie muszą być nudne – możemy postawić na wyraźny akcent kolorystyczny i zamontować je w ciemnym, na przykład czarnym kolorze, o ile oczywiście będą pasować do ram i wystroju wnętrza (czarne klamki mogą dobrze współgrać z ramami aluminiowymi). Ciekawym pomysłem są też złote bądź srebrne klamki, które pasują do pomieszczeń zorganizowanych w stylu retro lub glamour. 

 

Klamki okienne – ceny 

Klamki do okien nie są drogie, ale ich rozpiętość cenowa jest spora. To, ile za nie zapłacimy, zależy w dużej mierze od tego, z czego je wykonano i jakie spełniają funkcje. Przykładowo najtańsze są klamki plastikowe – cena to około 10 zł. Klamki z kluczykiem potrafią zaś kosztować ok. 50 zł za sztukę.

Kupujemy okna drewniane – jakie drewno wybrać?

Okna drewniane wykonane z sosny, a może dębowe? Czy lepszy będzie modrzew, świerk lub drewno meranti? Sprawdźmy, który gatunek drewna wybrać, jeśli zdecydowaliśmy się na okna drewniane w domu.  

 

Gatunek drewna – co wziąć pod uwagę?

Decyzja podjęta: chcesz kupić okna drewniane. Świetnie – będą pewnie służyć ci przez lata. Okna drewniane bowiem cechują się dobrymi parametrami izolacyjności termicznej i akustycznej, są odporne na czynniki zewnętrzne, a do tego naturalne i ekologiczne. 

Teraz stoisz przed kolejnym wyborem: na jaki rodzaj drewna się zdecydować? Możliwości mamy co najmniej kilka, z czego najczęściej wybierane są okna z drewna sosnowego, dębowego, świerkowego, modrzewiowego oraz meranti. Różnią się one nie tylko wyglądem, ale i właściwościami. 

To, co trzeba wziąć pod uwagę przy wyborze gatunku drewna (poza kwestiami estetycznymi i dopasowaniem wizualnym okien do wystroju wnętrza), to jego podatność na zmiany wilgotności, trwałość oraz użyteczność. Przyjrzyjmy się więc poszczególnym gatunkom. 

 

Okna drewniane dębowe

Jeśli chodzi o drzewa liściaste, jest on najczęściej polecanym wyborem. Twardy i mocny od lat wiedzie prym w zakresie drewnianej stolarki okiennej. To, co go wyróżnia, to gęstość w przedziale 650-750 kg/m3, co oznacza dużą wytrzymałość

Podobnie jak modrzew dąb wykazuje niską skłonność do pęcznienia. To istotna cecha, ponieważ okna narażone są na różne niekorzystne warunki atmosferyczne takie jak deszcz, grad czy śnieg. Muszą więc być odporne na działanie wody

Drewniane okna dębowe, ze względu na gęstość surowca, są dźwiękoszczelne. Powinno się je produkować z pnia drzewa, a za najlepsze pod względem technicznym uznaje się drewno z drzew ściętych w wieku około 180 lat. 

Niestety, luksus kosztuje. Okna z drewna dębowego są drogie. Ich cena idzie jednak w parze z wysoką jakością i pięknym wyglądem. 

 

Okna drewniane sosnowe 

W Polsce do produkcji okien drewnianych najczęściej wykorzystuje się sosnę. Jest surowcem trwałym i wytrzymałym, chociaż na tym polu ustępuje dębowi i modrzewiowi (gęstość drewna sosnowego to 450-550 kg/m3). 

Okna z drewna sosnowego są niedrogie, a to dzięki temu, że materiał ten jest łatwo dostępny i nie nastręcza trudności przy obróbce. Sosnę łatwo zaimpregnować i pomalować, charakteryzuje się przyjemną barwą i dobrze izoluje termicznie. 

 

Okna drewniane modrzewiowe 

Pod względem niskiej podatności na wilgoć i dużej trwałości porównuje się go często do dębu (jego gęstość to ponad 550 kg/​m3). Wykazuje sporą odporność na warunki atmosferyczne dzięki czemu używa się go też przy budowie tarasów i zewnętrznych elewacji. Ze wszystkich drzew iglastych uznawany jest za najlepszy. 

 Minusy? Modrzew zalicza się do dość rzadkich gatunków, co podnosi jego cenę. 

 

Okna drewniane świerkowe

Uważa się go za gorszego niż sosna, ale góruje nad nią niższą ceną. Niestety, drewno świerkowe ma wiele sęków, jest trudne w obróbce i najczęściej pokrywa się je farbą kryjącą. Ma przy tym słabszą niż dąb i modrzew odporność na wilgoć i szybko niszczeje. Jego gęstość to około 340–470 kg/​m3, a więc znacznie mniej niż wymienione wcześniej gatunki drewna.

 

Okna drewniane meranti

Meranti to drewno egzotyczne, które możemy kupić w kilku klasach jakościowych, różniących się też nieco barwą. Pochodzi z Indonezji, Filipin i Malezji. Gęstość tego drewna zależy od jego gatunku i wynosi 300 kg/​m3-800 kg/​m3.

Czym cechuje się drewno meranti? Przede wszystkim dobrymi parametrami izolacyjności cieplnej i akustycznej, trwałością i odpornością na czynniki atmosferyczne oraz wilgoć. 

Ze względu na wygląd meranti często myli się z mahoniem, jednak ma od niego gorsze właściwości, ale też niższą cenę. Jakością drewno meranti przypomina natomiast sosnę. 

 

Jaki gatunek drewna wybrać?

Przechodzimy do sedna. Skoro już poznaliśmy najpopularniejsze gatunki drewna, z których produkuje się okna w Polsce, zdecydujmy, który z nich jest najlepszym wyborem. 

Najważniejsza przy wyborze jest jakość. Pod tym względem z drzew iglastych najlepszy jest modrzew, a liściastych – dąb. Te dwa gatunki drewna sprawią, że okno będzie solidne i wytrzymałe, nie straci swoich właściwości i nie będzie potrzebować szybkiej wymiany. 

Musimy się oczywiście liczyć z tym, że za okna wykonane z dębu czy modrzewia zapłacimy więcej niż za sosnę czy świerk, biorąc jednak pod uwagę, że jest to zakup na lata, na pewno się nam to opłaci. 

Czym zasłonić duże okna w domu?

Duże okna znajdują się zwykle przy wyjściu na taras, balkon lub w kuchni. Aby ładnie wyglądały i umożliwiały dozowanie światła dziennego, warto wyposażyć je w dodatki takie jak żaluzje, rolety, firany czy zasłony. Co wybrać, by zasłonić duże okno w domu?

 

Zasłaniamy duże okna 

Trend związany z montowaniem w domu dużych okien od lat święci w Polsce triumfy. W naszym kraju, gdzie przez wiele miesięcy w roku brakuje słońca, lubimy stawiać na rozwiązania zapewniające w domu jak największy dostęp do światła dziennego. Duże okna są na to doskonałym remedium: świetnie doświetlają pomieszczenie, jednocześnie optycznie je powiększając. Wyglądają przy tym nowocześnie i elegancko.

Co jednak zrobić, gdy dzień jest słoneczny, a dom zbytnio się nagrzewa? Lub jeśli chcemy się zasłonić przed tym, co na zewnątrz, na przykład wieczorem? Na pomoc przychodzą wówczas wygodne dodatki: żaluzje, firany, zasłony i rolety. To, co wybierzemy, powinno zależeć nie tylko od naszego gustu, ale też od pomieszczenia, w którym będą się znajdować. 

 

W kuchni postaw na wygodę i praktyczność 

Duże okna w domu znajdują się najczęściej w sypialni, salonie lub kuchni. Podczas gdy w dwóch pierwszych pomieszczeniach panuje pełna dowolność wyboru, tak w przypadku kuchni powinniśmy postawić na to, co praktyczne. W końcu bliskość kuchenki, zlewu i jedzenia oznacza zwykle, że wszystko wokół szybko się brudzi. Trzeba zatem wybrać taki rodzaj osłonięcia okna, który nie będzie trudny w czyszczeniu i nie będzie przeszkadzać w trakcie gotowania (tak jak np. powiewające na wietrze długie firany).

Do zasłonięcia dużego okna w kuchni najlepiej sprawdzą się więc zazdroski (to małe firanki zasłaniające dolną część okna), żaluzje lub rolety plisowane, które można zwinąć do góry lub dołu okna. 

 

Czym zasłonić duże okna w pokoju?

Jeśli chodzi o duże okna w pozostałych pomieszczeniach domu, mamy sporo możliwości. Jedną z ciekawszych i nieoczywistych są rolety wolnowiszące materiałowe – mogą mieć aż 4 metry szerokości, nadają się więc do naprawdę dużych przeszkleń. Mogą być zamocowane do sufitu lub ściany bądź zwijać się do kasety u góry okna. Taką roletą możemy sterować za pomocą łańcuszka koralikowego lub – w wersji najnowocześniejszej – pilota. 

Rolety wolnowiszące materiałowe można dobrać do swoich preferencji nie tylko pod względem kolorystyki, ale też materiału i jego wykończenia. Mogą być na przykład podgumowane, by całkowicie zabezpieczać wnętrze domu przed słońcem, lub wykonane z tkanin lekkich i półprzeźroczystych, które będą delikatnie przepuszczać światło dzienne. 

Ogromną zaletą takich rolet materiałowych jest ich zaimpregnowanie. Sprawia ono, że w fałdach materiału nie zbiera się kurz. To rozwiązanie idealne dla alergików

Skoro zaczęliśmy opisywanie możliwości zasłonięcia dużego okna od rolet materiałowych wolnowiszących, przejdźmy teraz do rolet wewnętrznych. Możemy je zamówić w rozmaitych kolorach i wzorach tak, by pasowały na konkretne okno – nawet na te wielkogabarytowe. W zależności od typu rolety będzie ona całkowicie zaciemniała pomieszczenie lub przepuszczała nieco światła.

Nowoczesne rolety wewnętrzne pokrywane są powłoką ochronną, która sprawia, że materiał łatwo wyczyścić, a jego kolor nie blaknie. Wśród tych najbardziej polecanych do przysłonięcia dużych okien są rolety rzymskie. Sprawiają one, że wnętrze wygląda stylowo i elegancko. Jednak uwaga: jeśli będą one znajdować się na drzwiach tarasowych lub balkonowych, będziemy musieli podnieść całą roletę przed wyjściem na zewnątrz. 

Trzecia opcja to oczywiście żaluzje, które również nadają się do okien wielkogabarytowych. Świetnie prezentują się na nich drewniane o szerokości listewek 25 lub 50 mm. Żaluzje wykonane z drewna mają tę zaletę, że stanowią dobrą izolację ciepła, co przydaje się szczególnie przy dużych przeszkleniach. Okno z takimi żaluzjami wygląda lekko i nowocześnie, a drewno ociepla wnętrze. 

Ostatnia możliwość, którą warto opisać, to firany. Nie muszą to być zwykłe firanki jakie pamiętamy sprzed lat. 

Przy dużych oknach sprawdzą się na przykład firany marszczone, które marszczy się na tzw. taśmie falowej. Sprawia to, że nawet po otwarciu okna firany nie zmieniają swojego ułożenia. Stanowią przy tym świetną ozdobę okna, która dobrze prezentuje się w zestawieniu m.in. z roletami rzymskimi.

Inną propozycją są panele firanowe, które nadają się do wnętrz nowoczesnych i minimalistycznych. To opcja na tyle wyjątkowa, że sama w sobie stanowi dekorację okna. Możemy je zawiesić po bokach przeszklenia, a pośrodku zostawić otwartą przestrzeń. Panele firanowe występują w dowolnych kolorach i wzorach, możemy więc dobrać je idealnie do wystroju wnętrza. 

Okna dachowe do konkretnych pomieszczeń w domu – jakie powinny być?

Jeśli urządzasz poddasze i poszukujesz dobrych okien dachowych do sypialni, pokoju dziennego, łazienki, kuchni czy pokoju dla dziecka, zobacz, co najlepiej sprawdzi się w takich pomieszczeniach. 

 

Dobre okna dachowe – czyli jakie?

Okna dachowe, ze względu na inny kąt montażu, przepuszczają o wiele więcej światła niż pionowe czy umieszczone w ścianie szczytowej domu. Dają też sporo możliwości aranżacyjnych: można je rozmieszczać pojedynczo lub grupowo na różnych wysokościach, nawet tak wysoko, by zmieściły się pod nimi meble. Tylko na jakie okna połaciowe się zdecydować?

Nie ma czegoś takiego jak idealne okno dachowe. Przeszklenie tego typu powinno bowiem być przede wszystkim dopasowane do pomieszczenia, w którym się znajduje. W jednych będzie nam zależało na tym, by do środka wpadało dużo światła, w innych – by okno było odporne na działanie pary wodnej. Okno dachowe powinniśmy więc dopasować zgodnie z priorytetami istotnymi dla danego pokoju. 

 

Jakie okna dachowe do pokoju dziennego?

Pomieszczenie takie jak salon, gabinet czy pokój dzienny wymaga dobrego doświetlenia – to w końcu tutaj odpoczywamy i pracujemy, spędzając większość dnia. Aby to osiągnąć, zaleca się zamontować kilka okien dachowych obok siebie. W ten sposób będą one tworzyć poziome lub pionowe zestawy, zwiększając powierzchnię przeszklenia. Jeśli natomiast mamy taką możliwość, możemy rozmieścić okna po obu pochyłościach dachu – najwięcej słońca i światła będziemy mieć oczywiście od strony południowej. 

Dla zwiększenia komfortu w pokoju dziennym warto zamontować na oknach rolety. Dadzą one możliwość wyciemnienia pomieszczenia w słoneczne dni. Rolety na okna dachowe mogą być na przykład w typie rozpraszających światło. 

Druga ważna kwestia to izolacja termiczna – okno powinno pomagać zapewnić we wnętrzu odpowiednią temperaturę i zaoszczędzić zimą na ogrzewaniu. 

A jaki rodzaj okien wybrać? Materiał – PCV, drewno czy aluminium – to kwestia gustu i zasobności portfela. Ważne jest natomiast, jak okna będą się otwierać. Do salonu na poddaszu świetnie sprawdzą się okna o podwyższonej osi obrotu. Otwierają się one obrotowo, jednak ich oś jest umieszczona ponad połową okna. Dzięki temu nawet wysokie osoby mogą podejść do krawędzi takiego przeszklenia, a otwarte skrzydło nie blokuje widoków. 

 

Jakie okna dachowe do sypialni?

W przypadku sypialni na poddaszu okna powinny przede wszystkim sprzyjać dobremu snu. Z jednej strony muszą izolować od hałasu, z drugiej – wyciemniać wnętrze. 

Okna dachowe w sypialni muszą więc pełnić funkcje wyciszające. Najlepiej, jeśli będą dźwiękoszczelne z wysoką izolacją akustyczną. 

Powinny też zostać wyposażone w rolety zewnętrzne lub wewnętrzne. Ich zaciągnięcie sprawi, że w sypialni będzie ciemno, co sprzyja nocnemu wypoczynkowi. Możemy postawić na rolety całkowicie wyciemniające albo takie, które będą przepuszczać nieco światła. 

 

Jakie okna dachowe do kuchni i łazienki?

Zupełnie inne okna dachowe będą nam potrzebne do kuchni i łazienki na poddaszu. Tam, gdzie panuje duża wilgotność, potrzebne są przeszklenia, które będą na nią odporne i będą mieć nawiewniki. Ważne jest nie tylko to, z czego są wykonane, ale też to, gdzie się znajdują. 

W łazience i kuchni na poddaszu sprawdzą się okna dachowe plastikowe. Jeśli jednak chcemy mieć okna drewniane, powinny one zostać pokryte warstwą poliuretanową. Dzięki temu drewno nie będzie butwieć i się wypaczać. Taka poliuretanowa warstwa sprawia ponadto, że nawierzchnia okna jest gładka, a więc łatwo zachować ją w czystości – nie ma załamań, w których zbierałby się brud. Takie profile wymagają jedynie od czasu do czasu przetarcia na mokro. 

Istotne jest to, by okna dachowe w łazience lub kuchni nie znajdowały się nad grzejnikiem i by nie zastawiać ich meblami. Powietrze w takich pomieszczeniach powinno swobodnie cyrkulować. 

Jakie okna dachowe sprawdzą się w kuchni oraz łazience? Możemy zdecydować się na klapowo-obrotowe (można je otworzyć do kąta 45° i łatwo przez nie wyjrzeć) lub obrotowe (z otwieraniem górnym lub dolnym). Jeśli cenimy sobie komfort, warto postawić na okna otwierane i zamykane elektrycznie – można je zaprogramować tak, by automatycznie wietrzyły pomieszczenie. 

 

Jakie okna dachowe do pokoju dziecka?

W dziecięcym pokoju na poddaszu przydadzą się okna, które będą dla malca bezpieczne. Z tego powodu polecamy przede wszystkim okna dachowe z systemem górnego otwierania. Dziecko nie otworzy samo przeszklenia, do którego nie będzie mogło dosięgnąć, a dodatkowym atutem tego rozwiązania jest to, że pod oknem jest dużo miejsca. To idealna przestrzeń na przykład na ustawienie biurka, które będzie miało dobry dostęp do światła dziennego.

Dodatkowym zabezpieczeniem, które zapobiegnie otwarciu okna przez dziecko, jest zamontowanie w nim klamki z kluczykiem. Bez dostępu do klucza maluch nie będzie mógł samodzielnie otworzyć przeszklenia. 

Poza bezpieczeństwem okna w pokoju dziecka powinny też zapewniać mu dobrą izolację cieplną. Warto postawić na solidne okna trzyszybowe, które będą chronić przed wiatrem i chłodem. 

Uszczelki do okien – jak często trzeba je wymieniać?

Uszczelki okienne znajdują się na całym obwodzie okna. Z czasem się zużywają, sprawiając, że okno staje się nieszczelne. Jak rozpoznać, że uszczelka nadaje się do wymiany? Jak dopasować uszczelkę do okna?

 

Uszczelka do okna – jakie są jej funkcje?

Nawet najlepiej skonstruowane ościeżnica, skrzydła okienne, okucia czy pakiet szybowy nie zapewnią oknu pełnej szczelności. Do tego potrzeba jeszcze drobnych elementów, jakimi są uszczelki. Chociaż niepozorne i niedrogie, pełnią w całej konstrukcji rolę nie do przecenienia. 

Uszczelka okienna to element, który montuje się na styku skrzydła okiennego i ościeżnicy. Ma ona za zadanie uszczelnić to połączenie tak, by do środka przez okno nie wnikała woda deszczowa, jak również zimne powietrze. Uszczelka poprawia więc izolację termiczną okna, zabezpieczając dom zarówno przed wnikaniem do środka chłodu, jak i uciekaniem ciepła ze środka. 

Co więcej, uszczelki wpływają także na izolację akustyczną okna. Dzięki nim możliwe jest także mikrorozszczelnienie okna, czyli umożliwienie dopływu świeżego powietrza do domu bez otwierania skrzydeł. 

Niestety, z czasem uszczelki się zużywają. Prowadzi to do nieszczelności okien. Przeszklenia, które wpuszczają do domu zimne powietrze, powodują, że dom się wychładza, a my musimy płacić więcej za jego ogrzanie. To główny powód, dlaczego o uszczelki trzeba dbać i w razie potrzeby – wymieniać je na nowe. 

Warto dodać, że nie wszystkie uszczelki okienne są wymienialne – niektóre są stałym elementem konstrukcji. 

 

Kiedy wymienić uszczelki w oknach?

To, że uszczelka nie spełnia już swojej roli, łatwo zauważyć. Przede wszystkim okno jest wówczas nieszczelne, możemy czuć przy nim powiew powietrza (mimo zamkniętych skrzydeł), a nawet zauważyć ruch firanki. 

Jeśli obejrzymy takie stare uszczelki z bliska, zwykle okaże się, że stwardniały, pojawiły się w nich ubytki lub wręcz zaczęły się kruszyć. To znak, że pora wymienić je na nowe.

 

Jak często należy wymieniać uszczelki okienne? 

Zwykle co kilka lub kilkanaście lat. To jednak tylko teoria, ponieważ wszystko zależy od intensywności eksploatacji okien, warunków atmosferycznych, jak i jakości oraz rodzaju okien i samych uszczelek.

Bywa, że uszczelka będzie świetnie służyła przez wiele lat, a może się zdarzyć, że będzie wymagać wymiany po roku. Warto regularnie sprawdzać stan uszczelek, by nie przegapić momentu ich zużycia. 

 

Jak dobrać odpowiednie uszczelki do okien?

Uszczelka uszczelce nierówna. Elementy te różnią się wieloma parametrami: grubością, szerokością, profilem oraz materiałem, z którego zostały wykonane (zwykle mamy do wyboru uszczelki silikonowe, poliuretanowe, EPDM, TPE, PCV i gumowe). Podstawą jest dopasowanie uszczelki do kształtowników okiennych

Trzeba mieć jednak na uwadze, że inne uszczelki będą pasować do okien drewnianych, a inne do PCV. Co więcej, innych uszczelek będzie potrzebować okno pionowe, a inne – dachowe. Będą się one bowiem różniły nie tylko wspomnianymi wcześniej parametrami, ale też m.in. odpornością na promieniowanie UV. 

Na rynku są też dostępne uszczelki uniwersalne, jednak nie są one dobrym rozwiązaniem. Jeśli chcemy wymienić uszczelki okienne, najlepiej skontaktować się z dystrybutorem lub producentem okna, który pomoże nam dopasować odpowiednie nowe uszczelki. Możemy też zabrać ze sobą fragment zużytej uszczelki i poprosić o pomoc fachowca w sklepie. 

Cennik okien drewnianych – ile kosztują przeszklenia z drewna?

Ceny okien drewnianych mogą być bardzo różne, ponieważ zależą m.in. od wielkości okna, rodzaju drewna, profili czy okuć. Trzeba jednak wiedzieć, że okna drewniane są droższe niż plastikowe. Sprawdźmy, ile mogą kosztować. 

 

Okna drewniane – co wpływa na ich cenę?

Stylowy, elegancki wygląd, duża szczelność, stabilność i odporność na odkształcenia – to tylko niektóre zalety okien wykonanych z drewna. Mimo tego, że kosztują więcej niż plastikowe, wciąż są często wybierane przez klientów. A ile kosztują okna drewniane? Ich cena jest uzależniona od wielu czynników.

To, co wpływa na cenę okien drewnianych, to m.in.: ich wielkość, kształt, rodzaj wykorzystanego drewna, przenikalność cieplna, właściwości akustyczne, uszczelki, odporność na obciążenia wiatrem, mikrowentylacja, rodzaj okuć czy to, jak zbudowane są ich profile. Koszty uzależnione są też oczywiście od indywidualnego cennika danego producenta.

 

Okna drewniane – ceny 

Ceny okien drewnianych są uzależnione od wielu wymienionych wcześniej kwestii i trudno jest z góry założyć, ile za takie przeszklenie zapłacimy. Możemy jednak pokusić się o oszacowanie cen orientacyjnych. 

Podstawą jest rodzaj drewna, z którego będzie wykonane okno. Możliwości jest wiele, jednak w Polsce najpopularniejsze jest drewno sosnowe – ma ono stosunkowo niską cenę i jest łatwo dostępne. Za wykonane z niego okno dwuskrzydłowe o wymiarach 1165×1135 mm zapłacimy około 1100 zł, za trójskrzydłowe zaś o rozmiarach 2065×1435 mm – około 2200 zł. 

W porównaniu do sosny o 20% droższe mogą być okna z drewna meranti, z dębowego zaś – nawet o połowę. 

Każdy rodzaj drewna – poza nieco inną specyfikacją – charakteryzuje się też oczywiście innym kolorem. Jeśli odcień nie odpowiada naszym gustom lub nie pasuje do wystroju domu, możemy zdecydować się na okleinę, ta jednak podniesie koszt okna o 5-20% w przypadku okleiny jednostronnej lub 10-40% w przypadku dwustronnej. 

Do tego należy doliczyć też koszt montażu i transportu. Montaż zwykle wylicza się procentowo od wartości okna (10-15%) lub po obwodzie okna (25-40 zł za metr bieżący). Transport może być wliczony w cenę, wyceniany indywidualnie lub na podstawie tego, jak długą drogę do miejsca docelowego muszą przebyć okna. 

Jeśli chcemy dokładniej wiedzieć, ile przyjdzie nam zapłacić za konkretne okna, najlepiej skorzystać z narzędzi internetowych takich jak okna konfigurator. Pomagają one dobrać i porównać różne możliwości, a na końcu oszacować ich cenę

 

Czy warto kupić okna drewniane?

Ze względu na wyższą cenę i konieczność ich konserwowania okna drewniane przegrywają z plastikowymi, które wciąż są najchętniej wybieranym rodzajem przeszkleń. Trzeba jednak pamiętać, że okna wykonane z drewna mają nad nimi szereg zalet. 

Przede wszystkim, o ile odpowiednio się o nie dba, wykazują się dłuższą żywotnością (nawet do 50 lat!). Możemy dowolnie zmieniać ich kolor, a w przypadku drobnych uszkodzeń – naprawić ramę (okien PCV nie można ani naprawić, ani odmalować – ewentualnie zastosować okleinę). Drewno ponadto świetnie trzyma ciepło, co jest korzystne zimą. Nie można też zapominać o kwestiach estetycznych: ramy drewniane wyglądają niezwykle estetycznie i elegancko. 

Jeśli więc wyższe koszty nas nie odstraszają, warto postawić na okna drewniane. Pamiętajmy, że powinny one posłużyć nam dłużej niż plastikowe, a cena nie powinna być jedynym kryterium zakupu – znacznie ważniejsza jest jakość okien.

Okna tarasowe – cennik

Ceny okien tarasowych mogą wynosić od kilkuset złotych do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Skąd się bierze tak ogromna rozpiętość cenowa? Wszystko zależy od tego, na jakie okna się zdecydujemy. 

 

Od czego zależy cena okien tarasowych?

Podobnie jak w przypadku zwykłych okien do pomieszczeń w domu, okna tarasowe mogą mieć ogromną rozpiętość cenową. To, ile za nie zapłacimy, będzie bowiem zależne od rozmaitych czynników, w tym od ich wielkości, materiału wykonania, rodzaju czy parametrów, jak również rodzaju zastosowanych szyb oraz okuć, sposobu wykończenia profili okiennych, a nawet ich koloru w przypadku okien plastikowych oraz rodzaju drewna w przypadku drewnianych. 

Cena zależy też oczywiście od producenta, a także od tego, jak takie drzwi tarasowe mają się otwierać: rozwieralno-uchylnie, przesuwnie czy może w sposób harmonijkowy. Do kosztów trzeba też wliczyć montaż okien i ewentualne dodatki takie jak szprosy czy rolety. 

Warto dodać, że w przypadku okien tarasowych istotne cenowo jest także to, czy zdecydujemy się w całej konstrukcji na okna stałe (fixy). Takie okna nie otwierają się, ale są sporo tańsze. 

 

Cennik okien tarasowych

Biorąc pod uwagę to, że wybór okna wiąże się jednocześnie z wyborem wielu jego elementów składowych wpływających na ostateczną cenę, trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie ile kosztują okna tarasowe. Możemy się jednak pokusić o wyliczenie uśrednionych orientacyjnych kosztów, a przede wszystkim jesteśmy w stanie z góry określić, jaki rodzaj okien tarasowych zaliczamy do najtańszych, a jaki – najdroższych na rynku. 

Najtańsze są zwykle okna jedno- lub dwuskrzydłowe, które otwierają się w sposób rozwieralno-uchylny. Za podstawową, czyli białą ich wersję wykonaną z plastiku zapłacimy zwykle w okolicach 1-3 tysiące zł. Nieco droższe będą okna tarasowe z ocieplonego aluminium, a najdroższe – drewniane.

Jeśli zależy nam na dużym przeszkleniu, które połączy salon z ogrodem za oknem, możemy postawić na okna uchylno-przesuwne PSK. Ich cena jest jednak wyższa i wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy zł. 

Jeszcze droższe są zazwyczaj okna podnośno-przesuwne HST, za które przyjdzie nam zapłacić średnio od 8 do nawet 30-40 tys. zł w przypadku panoramicznych okien drewnianych. 

Na osobną uwagę zasługują okna tarasowe harmonijkowe. Umożliwiają one szerokie otwarcie i zyskanie dużego przejścia na zewnątrz poprzez – dosłownie – harmonijkowe złożenie. Takie przeszklenia składają się z od 3 do 7 skrzydeł. Przygotowuje się je na indywidualne zamówienie, dlatego ich koszt jest tym bardziej trudny do oszacowania z góry. Możemy jednak przyjąć, że przy rozmiarach 2330×2195 mm cena będzie wynosiła 7-13 tys. zł w zależności od liczby skrzydeł. 

Aby poznać dokładną cenę okien tarasowych, warto skorzystać z konfiguratorów dostępnych na stronach producentów. Jednym z nich jest okna-konfigurator, który umożliwia porównanie różnych przeszkleń, dobranie do nich istotnych elementów, a na końcu oszacowanie ceny, którą przyjdzie nam zapłacić. 

Dla wielu klientów liczy się ostateczna cena i by ją obniżyć, gotowi są na wiele kompromisów. Pamiętajmy jednak, że podstawą przy wyborze okien powinna być jakość – przeszklenie powinno być szczelne, solidne i wytrzymałe. Dlatego najlepiej kupić okna u znanego i cenionego producenta takiego jak Drutex. Specjaliści w salonie pomogą nam podjąć wszystkie ważne decyzje, poradzą przy wyborze i – jeśli będzie taka możliwość – mogą zaproponować korzystne rabaty i upusty

Okna do wnętrz skandynawskich – pomysły i aranżacje 

Harmonijne wnętrze powinno być zaplanowane już na etapie wykończeniowym. Jeśli marzy nam się w domu styl skandynawski, dobrze pomyśleć też o wyglądzie okien, które będą do niego pasować. Jak powinny wyglądać i jak je zaaranżować?

 

Czym jest styl skandynawski? 

Styl skandynawski w wystroju wnętrz od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Wywodzi się z Europy Północnej i wciąż inspiruje ludzi na całym świecie. Uwodzi prostotą oraz surowością, która – dzięki zastosowaniu odpowiednich dodatków – daje efekt przytulności

Jak opisać styl skandynawski w trzech słowach? To łatwe: ma być prosto, jasno i funkcjonalnie. Domy urządzone w tym stylu cechują się minimalizmem, wykazują też silny związek z naturą. Stąd obecne w nich elementy drewniane oraz kamienne, a także naturalne tkaniny – głównie bawełniane, wykonane z lnu czy juty. 

Wnętrze utrzymane w stylu skandynawskim powinno być przestronne, wypełnione przede wszystkim jasnymi kolorami takimi jak biel, beż oraz jasne odcienie szarości. Wśród nich świetnie prezentują się tu i ówdzie wyraziste wzory oraz kontrastowe kolory. 

Styl skandynawski opiera się na zasadzie użyteczności: przestrzeń ma być harmonijna i uporządkowana. W takim otoczeniu dobrze się wypoczywa, ale też pracuje. Pomieszczenia nawiązujące w swym wystroju do stylu skandynawskiego nie mogą więc być zagracone, lecz minimalistyczne, ułatwiające skupienie i relaks. 

 

Okna pasujące do stylu skandynawskiego 

Aby dopełnić takiego wystroju, warto postawić na pasujące do niego okna. Powinny wpuszczać do środka dużo światła dziennego, rozjaśniać pomieszczenia. Zazwyczaj wybiera się więc duże okna w wąskich ramach

Aby spełniały swoją funkcję, najlepiej niczym ich nie przysłaniać – mają zapewniać domownikom dostęp do promieni słonecznych, które będą odbijać się w jasnych powierzchniach mebli, ścian i podłogi. To właśnie jedna z kluczowych cech stylu skandynawskiego: stały dostęp do jak największej ilości światła dziennego, które pozytywnie działa na samopoczucie! 

Jeśli jednak chcemy okna czymś udekorować, najlepsze będą do tego półprzezroczyste długie firanki (najlepiej w jasnym kolorze i wykonane z delikatnej bawełny lub muślinu) lub drewniane żaluzje. 

Na jakie kolory okien w stylu skandynawskim postawić? Z jednej strony pasować będą przeszklenia o jasnych, w tym białych ramach. Z drugiej – w klimat skandynawski wpasowują się też okna drewniane lub okleina drewnopodobna. 

To jednak nie wszystko – możemy też postawić na mocniejsze barwy takie jak grafit, antracyt, czerń czy czerwień. Wówczas okno będzie w pomieszczeniu mocniejszym akcentem kolorystycznym. Możemy się też zdecydować na barwę wiśniową, dąb oregon lub złoty dąb, które ożywią raczej neutralne wnętrze w stylu skandynawskim

 

Parapet w stylu skandynawskim 

„Minimalistycznie” nie musi oznaczać „nudno” – na parapecie utrzymanym w stylu skandynawskim możemy postawić różne bibeloty, w tym pamiątki z podróży czy świece zapachowe. Dobrze, jeśli dodatki korespondują kolorystycznie z resztą pomieszczenia – styl skandynawski „kocha” m.in. kamień i drewno, możemy więc postawić właśnie na te materiały. Za przykład może posłużyć drewniana ramka na zdjęcia lub wazon utrzymany w szarej kolorystyce. 

Najlepiej jednak, jeśli drobiazgi ustawione „na widoku” są użyteczne. Na dużych parapetach możemy na przykład rozłożyć poduszki, tworząc w ten sposób siedzisko

Reasumując, styl skandynawski oznacza wnętrze proste, jasne, przytulne i uporządkowane. Współgrają z nim duże okna o delikatnych dekoracjach w postaci zwiewnych firanek lub drewnianych żaluzji. Stawiając w domu na styl skandynawski mamy pewność, że wystrój, który zaaranżujemy, będzie elegancki, uniwersalny i ponadczasowy. Taki, do którego będziemy chętnie wracać, by odpocząć! 

Gdzie oddać stare okna?

Jeśli przeprowadzasz w domu remont, być może zastanawiasz się, co zrobić ze starymi oknami. Czy można je ot tak wyrzucić na śmietnik? Sprawdźmy na czym polega utylizacja starych okien.

 

Stare okna – czy można je wyrzucić na śmietnik? 

Pozbycie się okien, które nie są nam już potrzebne, pozornie nie jest prostą sprawą. Niezależnie od tego, czy chcemy wyrzucić jedno czy kilkanaście przeszkleń, czy są to okna plastikowe, czy drewniane, musimy przestrzegać pewnych reguł. Jakich?

Ze względu na to, że stare okna to odpady wielkogabarytowe, nie możemy ich po demontażu postawić pod wiatą śmietnikową czy wystawić na śmietnik pod domem jednorodzinnym. Stara stolarka okienna jest bowiem uznawana za odpady budowlano-rozbiórkowe. Na szczęście ich utylizacja jest bezpłatna, o ile sami zawieziemy je do odpowiedniego miejsca. 

 

Jak zutylizować stare okna?

Stare okna możemy oddać jako odpady problematyczne do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) lub do Gminnych Punktów Zbierania Odpadów Problemowych. Mają one odpowiednie uprawnienia i technologie, które umożliwiają utylizację stolarki okiennej

Okna, których już nie potrzebujemy, możemy zawieźć do utylizacji samodzielnie lub przekazać je poprzez kontenery na odpady budowlane. Kontenery takie (lub specjalnie przeznaczone do tego worki) trzeba zamówić u firmy, która zajmuje się tego rodzaju zleceniami. Opłata zależy w tym przypadku od konkretnej firmy i zlecenia. 

Zamówienie kontenera powinno być uzależnione od ilości odpadów. Jeśli jest ich dużo, bo na przykład okna wymieniane są w całym budynku, warto postawić właśnie na ten sposób. Szczególnie, że możemy wówczas zutylizować tą drogą także pozostałe odpady budowlane. 

 

Oddanie okien firmie, w której zamówiliśmy nowe

Istnieje także możliwość, że firma, u której zamówiliśmy nowe okna, po demontażu starych zabierze je ze sobą. To sposób szczególnie wygodny dla klienta, ponieważ nie musi się on już martwić utylizacją starych przeszkleń. Jednak to, czy firma faktycznie odbierze od nas starą stolarkę okienną, nie jest oczywiste i stanowi raczej dobrą praktykę niż obowiązek. Dlatego warto wcześniej o wszystko dopytać. 

 

Inne możliwości

Stare okna – szczególnie jeśli są wciąż w dobrym stanie – możemy oczywiście też spróbować sprzedać. Trzeba jednak mieć na uwadze, że do tego czasu przeszklenia będą zalegać u nas i będziemy musieli znaleźć dla nich bezpieczne miejsce. 

Bardziej awangardowym sposobem na pozbycie się niepotrzebnych okien jest oddanie ich w dobre ręce, na przykład artystom, którzy wyczarują z nich ciekawe przedmioty, lub działkowcom, którym taka stolarka może przydać się do budowy altanki lub szklarni. Jeśli ten sposób wydaje się nam ciekawy, warto zawczasu poszukać w internecie takich „potrzebujących”.

Na koniec jeszcze uwaga: pamiętajmy, że starych okien nie wolno palić. Nawet drewnianych, ponieważ są pokryte środkami chemicznymi używanymi do impregnacji drewna, które podczas spalania będą zatruwać środowisko. 

Duże okna tarasowe – czy są bezpieczne?

Rozległe przeszklenie łączące salon z ogródkiem za domem to marzenie wielu osób. Tylko czy tak duże okno nie jest łatwą drogą dla złodziei, by włamać się do środka? Niekoniecznie, o ile zadbamy o kilka szczegółów. 

 

Jak duże może być okno tarasowe?

Na początku zdefiniujmy: co to znaczy „duże okna tarasowe”? Wielkoformatowe przeszklenia to trend, który święci triumfy już od lat. Nic dziwnego – takie okna wyglądają nowocześnie, dają wrażenie powiększenia przestrzeni, są wygodne, wpuszczają do domu dużo światła dziennego i ułatwiają wietrzenie. 

Duże przeszklenia mogą być dwojakiego rodzaju: uchylno-przesuwne PSK lub unoszono-przesuwne HST. Mimo dużych wymiarów (i – co za tym idzie – ciężaru) ich otworzenie nie wymaga użycia siły, ponieważ okna przesuwne suną po szynach. 

Jakich są wymiarów? Imponująco dużych. Przy systemie PSK okno może mieć aż 160 cm szerokości, zaś przy HST – 14 m2 powierzchni. To daje efekt naprawdę rozległego przeszklenia. To, co może martwić potencjalnych klientów, to zabezpieczenie takiego okna przed złodziejami

 

Jak zabezpieczyć okno tarasowe?

Szacuje się, że aż 78% złodziei dostaje się do domu poprzez okna i drzwi tarasowe bądź balkonowe. Problem jest więc realny i nie należy go bagatelizować. Jednak to, że zdecydujemy się na wielkoformatowe przeszklenie, wcale nie oznacza, że włamywacze będą mieli łatwiej dostać się do środka.

Zabezpieczenia antywłamaniowe w przypadku okien tarasowych to przede wszystkim zastosowanie odpowiednich okuć oraz szyb, a także kontraktonów. 

 

Okucia, które utrudnią włamanie 

Okucia możemy opisać poprzez 6 klas odporności na włamania – im wyższa klasa, tym złodziejowi trudniej dostać się do środka. 

Najczęściej stosuje się następujące klasy:

  • RC1 – okna tej klasy opierają się kopaniu, naskakiwaniu czy innego rodzaju użyciu siły fizycznej;
  • RC2 – okna tej klasy są zabezpieczone przed użyciem narzędzi typu śrubokręt, obcęgi czy szczypce (przy czym ich czas zabezpieczenia wynosi 3 minuty);
  • RC3 – okna tej klasy są odporne na działania łomu (uznaje się, że ich czas zabezpieczenia wynosi 5 minut).

W najczęściej wybieranych przez klientów oknach PCV zazwyczaj stosuje się klasę RC2. Przeszklenia takie mają klamkę z kluczykiem oraz 8 punktów antywyważeniowych. 

Co oznacza podany wcześniej czas zabezpieczenia? Jest to uśredniony czas potrzebny włamywaczowi na dostanie się do domu. Wniosek jest więc taki, że zabezpieczenia opóźniają moment włamania, ale nie chronią przed nim całkowicie. 

 

Szyby antywłamaniowe

W ich przypadku także trzeba zwracać uwagę na klasy. W sumie jest ich 8: P1A, P2A, P3A, P4A, P5A, P6B, P7B i P8B, z czego pierwsza z nich jest najsłabsza, a ostatnia – najbardziej wytrzymała.  

W domach jednorodzinnych stosuje się zwykle szyby klas P3 i P4. Są to szyby, które zastępują kratę wykonaną z drutu stalowego Ø10 o oczkach do 150 mm. Kosztują więcej niż zwykłe, ale znacząco utrudniają włamanie. Dodatkowo stanowią też element zaskoczenia dla złodzieja, który zwykle nie spodziewa się takich utrudnień. 

Warto też dodać, że pomiędzy dwiema warstwami szkła szyby można umieścić folię zabezpieczającą. Dzięki niej, nawet w przypadku stłuczenia okna, rozbite kawałki pozostaną na swoim miejscu. 

 

Kontraktony, czyli alarm

To ciekawy sposób na zapewnienie sobie bezpieczeństwa. Kontraktony są malutkimi czujnikami, które rozmieszcza się wewnątrz okna. Jeśli ktoś niepożądany będzie chciał takie przeszklenie otworzyć, uruchomi alarm. 

Kontraktony możemy zamontować poza okuciem okna (wtedy alarm uruchomi się przy otwieraniu lub uchyleniu przeszklenia) lub w okuciu (wówczas włączy się, gdy okucie zostanie przesunięte, czyli nawet przy lekkim naciśnięciu klamki).